Widmo nowego albumu Eminema wisiało już w powietrzu od kilku miesięcy, ogłoszenie daty premiery było zatem niczym innym niż kwestią czasu. 5 listopada – tego dokładnie dnia do sprzedaży trafi siódma solowa płyta wściekłego już-nie-ale-możliwe-że-znów-blondasa. Ci, którzy po trzech ostatnich średnio przyjętych produkcjach odwrócili się do Slima, teraz mogą mieć kilka powodów, żeby dać raperowi kolejną szansę. Po pierwsze album ma nosić tytuł Marshall Mathers LP 2, a to z pewnością do czegoś zobowiązuje. Po drugie producentami wykonawczymi albumu będą tradycyjnie Dr Dre oraz — tutaj nowość — Rick Rubin. Słuchając zaprezentowanych poniżej fragmentów możemy zauważyć, że rola Rubina nie ograniczy się raczej do leżenia na kanapie w trakcie sesji nagraniowych (jak w przypadku ostatniego Jaya Z), ale związana będzie również z dostarczeniem kilku bitów. Podkład ze snippetów brzmi jak rodem z Radio LL Cool J’a i Licensed to Ill Beastie Boysów, natomiast Shady świetnie się na nich odnajduje. Premiera całości utworu zatytułowanego “Berzerk” już jutro. Warto czekać, zobaczymy czy słuchać również.
↧